Genialna przyjaciółka
Opis
Spektakl rekomendowany od lat 16.
Adaptacja sceniczna tetralogii neapolitańskiej Elleny Ferrante podejmuje najważniejsze problemy i wątki powieści. Realizatorzy spektaklu przeprowadzają główną bohaterkę, Elenę Greco, przez proces dojrzewania i świadomego formowania własnej tożsamości. To, co kształtuje bohaterkę, to relacje z innymi ludźmi, aspiracje społeczne i edukacyjne, to marzenie, by wyrwać się z nizin społecznych, rozwijać się, zostać pisarką i odnieść sukces.
To opowieść o tym, jak mocno o naszym życiu decyduje rodzina, pochodzenie i presja społeczna, ale też o odwadze bycia tym, kim chce się być.
Z recenzji:
„Inscenizacja Szczawińskiej – teatralny esej o kobiecości i klasowości – jest zaskakująco wierna książce. Nie tyle jej literze, co autorskim strategiom i intencjom". (Jakub Zgierski, dwutygodnik.com).
„Genialna przyjaciółka Weroniki Szczawińskiej ma w sobie coś z gombrowiczowskiego ducha. Jej adaptacja tetralogii neapolitańskiej – bestsellerowego cyklu powieściowego autorki ukrywającej się pod pseudonimem Elena Ferrante – jest rozprawą o tym, jak w toku wielostronnych negocjacji między kulturą i cielesnością uciera się ludzka podmiotowość; jak pod presją rozmaitych masek i form tworzy się społeczna persona". (Jolanta Kowalska, miesięcznik Teatr).
„Prezentacje indywidualnych przeżyć przenikają się z nawiązaniami do współczesnych realiów, tworząc fascynującą opowieść o poszukiwaniu niezależności, tożsamości, miłości i pragnieniu społecznej akceptacji". (Katarzyna Mikołajewska, portal Czas Kultury).
Uwaga!
W spektaklu pojawia się temat przemocy seksualnej i sceny o charakterze seksualnym.
Brak wyraźnego podziału na scenę i widownię.
W spektaklu pojawiają się wulgaryzmy.
W spektaklu pojawia się scena nagości.
Dym z papierosa.
Realizatorzy
Obsada
Wokół spektaklu
BUTIK Z ŻYCIEM
rozmowa Tatiany Drzycimskiej z Weroniką Szczawińską, reżyserką spektaklu Genialna przyjaciółka w WTW
Postanowiłaś zrealizować w teatrze światowy bestseller. Co odkryłaś, czytając tetralogię neapolitańską Eleny Ferrante?
Genialna przyjaciółka to bardzo ciekawy przypadek powieści formacyjnej – czyli opowieści o dojrzewaniu, o kształtowaniu się osobowości człowieka, jego tożsamości. Sensacyjną nowością w przypadku tetralogii neapolitańskiej jest to, że ta powieść formacyjna, wykorzystująca wielkie wzorce europejskie, i to słowo „człowiek” dotyczą kobiety, bohaterki, heroiny tej epickiej opowieści. Bardzo się cieszę, że mogłam tę rolę zaproponować Annie Kiecy, fantastycznej aktorce Współczesnego.
Mamy zatem powód, dla którego postanowiłaś zrealizować ten tekst.
U Ferrante zafascynował mnie sposób, w jaki mówi ona o doświadczeniach, o których wszyscy myślą, ale boją się do tego przyznać nawet przed sobą. Większość tych doświadczeń dotyczy rzeczy, których się wstydzimy – ze względu na nasze pochodzenie, funkcjonowanie w społeczeństwie, ze względu na naszą płeć, cielesność. Zaciekawiło mnie to, że książki opowiadające o tak trudnych sprawach zdobyły tak wielką popularność. One nie proponują żadnej cukierkowej wizji świata, prostej odpowiedzi czy recepty. Zachęcają do bardzo trudnego gestu – uświadomienia sobie, jak przeżywamy swoje życie, co zrobić, żeby je przeżyć świadomie. Pomyślałam, że jest to bardzo współczesne, ta opowieść o wstydzie i formowaniu się tożsamości na przecięciu tego, co prywatne i tego, co publiczne. Że w jakiś sposób odnosi się do naszych współczesnych wojen kulturowych i podziałów, zaczynających się od poczucia zawstydzenia, skrzywdzenia, wykluczenia. Ale tak, to, że Ferrante pisze o świecie z kobiecej perspektywy jest dla mnie kluczowe. Kiedy proponowałam ten tekst teatrowi miałam poczucie, które ciągle narasta, że nastał moment, kiedy trzeba mówić o sprawach uniwersalnych, wspólnych, publicznych, ogólnoludzkich i politycznych właśnie przez pryzmat historii kobiet. Jesteśmy w samym środku dyskusji o tym, czym są prawa człowieka, obywatela – i że dyskusja o nich, która nie bierze pod uwagę praw kobiet, jest dyskusją skłamaną. Kobiety częściej udaje się też kontrolować poprzez wstyd, potężne narzędzie sprawowania władzy.
Jak opowiedzieć w teatrze tak rozbudowaną, epicką historię?
Razem z Piotrem Wawrem, który jest współautorem scenariusza i dramaturgiem przedstawienia, szukaliśmy filtrów, przez które będziemy patrzeć na powieść. Teatr, wyrastający z najbardziej nawet fascynującej literatury, musi dać swoją odpowiedź. Lektura w zaciszu domowym jest sprawą bardzo prywatną. Przeżywanie w teatrze jest natomiast zawsze aktem wspólnym. Dlatego badamy przestrzeń, gdzie to, co indywidualne styka się z tym, co publiczne. Podzieliliśmy tematy, które nas interesowały na kilka grup i wielokrotnie czytaliśmy cały tekst, wyłapując wątki, spostrzeżenia i zdarzenia, które należały do takich kategorii jak: macierzyństwo, klasa społeczna, seksualność, mentorzy i mentorki, formowanie się kobiety-artystki. Każda scena naszego przedstawienia będzie wypełniona wątkami z różnych czasoprzestrzeni życia bohaterki. Postanowiliśmy nie tyle opowiadać historię, co wykreować mentalny pejzaż Eleny Greco i zaprosić naszych widzów, aby weszli – dosłownie – w cudze życie, do butiku z życiem, w który zamieni się w naszym ujęciu Strych Teatru Współczesnego. Do butiku zaprojektowanego przez Karola Radziszewskiego i wypełnionego dźwiękami kompozycji Krzysztofa Kaliskiego.
Tetralogia Ferrante ma wielu wiernych czytelników.
Ci, którzy znają powieść, będą się mogli przekonać, czy wyczytali z niej to, co my. Spektakl nie wymaga jednak znajomości tetralogii. Przeprowadzimy widza na własnych zasadach, kondensując potężną powieść do kluczowych dla nas wątków. Staramy się zachować wierność duchowi Ferrante, jej szczerości. Przedstawienie będzie miało na pewno znacznie mniej „partyturowy” charakter, niż np. „Niewidzialny chłopiec”, którego zna wrocławska publiczność. Zależy nam na wspólnym byciu na scenie, na angażowaniu widzów, zagarnianiu ich – dosłownie i w przenośni – w znacznie większym stopniu, niż do tej pory robiłam to w mojej pracy.
Plakat zaprojektował Karol Radziszewski.
Dla grup zorganizowanych oferujemy warsztaty wprowadzające do spektaklu (prosimy o kontakt z działem edukacji: k.migdalowska@wteatrw.pl). Więcej informacji znajduje się TUTAJ.
W spektaklu wykorzystano fragmenty utworów:
- Maruzzella, muzyka: Renato Carosone, słowa: Vincenzo Bonagura, Tom Glazer
- Made in Napoli, muzyka i słowa: Nicola Iadicicco, Giovanni Renzi, Marvo Trovato, słowa: Clemente Maccaro
- O dolce mio tesoro, muzyka: Carlo Gesualdo
- Arrivederci Roma, muzyka: Nino Rota
- Finale, muzyka: Nino Rota.